18 gru 2016

Cała kultura na ramionach bibliotekarek

Na portalu Gazeta.pl ukazał się wywiad z Joanną Bator, przeprowadzony przez Dorotę Wodecką:

Dorota Wodecka: Między Ząbkowicami Śląskimi i Świdnicą piła pani ze słoika zdrowie bibliotekarek. Dlaczego ich właśnie?

Joanna Bator: Wtedy piłam za ich zdrowie sok brzozowy, który dostałam po spotkaniu autorskim w Ząbkowicach Śląskich, w koszu z domowymi przetworami, wiejskimi jajami i świeżym chlebem. Na ramionach bibliotekarek opiera się w Polsce kultura. Zwłaszcza w małych miejscowościach. (...) Od dziesięciu lat trochę podróżuję po Polsce na spotkania. Najczęściej z dworca odbierają mnie osoby związane z lokalną kulturą. Często bibliotekarki. Z głowami pełnymi pomysłów, lubiące miejsce, w którym żyją. Opowiadają mi o swoich inicjatywach, pokazują lokalne atrakcje, oprowadzają po bibliotece, a potem na spotkanie przychodzi sto-dwieście osób. 

Cały wywiad do przeczytania tu>>>

Brak komentarzy: